Suknia ślubna to setki modeli do wyboru, kilka różnych stylów, a także wybór pomiędzy trenem oraz jego brakiem. Czy warto zdecydować się na ten ostatni, czy może model bez niego to lepszy wybór?
Czym jest tren i jakie są jego rodzaje?
Tren to w praktyce po prostu przedłużenie sukni, które ciągnie się po ziemi. Jest to wykończenie sprawiające, że suknia prezentuje się majestatycznie oraz elegancko i wręcz zapiera dech w piersiach. Dlatego też wyjątkowe suknie ślubne często mają właśnie tren, który w praktyce może mieć wiele form. Panna młoda ma więc do wyboru:
- tren sweep – zamiatający, który jest najkrótszy i zazwyczaj można go dopinać do sukni ślubnej i od niej odpinać,
- tren katedralny – stanowiący zaokrąglone przedłużenie i w praktyce jeszcze bardziej dostojny, zgodnie ze swoją nazwą,
- tren doczepiany – o dowolnej długości i wykończeniu, a także praktyczny, ponieważ można go odpiąć dokładnie wtedy, gdy ma się na to ochotę. Z tego też powodu jest polecany tym pannom młodym, które wahają się, czy się na niego zdecydować,
- tren Watteau – doczepiany do górnej części sukni oraz luźno opadający.
Jakie są zalety i wady trenów?
Wiemy już, że dzięki nim suknie prezentują się często jeszcze bardziej wyjątkowo. Jakie więc są inne zalety oraz wady trenów? Taki dodatek przede wszystkim robi ogromne wrażenie wizualne, zwłaszcza w miejscu, w którym odbywa się ceremonia zaślubin. Dzięki niemu kobieta jest absolutną gwiazdą, choć przy tym prezentuje się naprawdę dostojnie i elegancko.
Tren ma jednak jedną wadę, mianowicie jest nieco niepraktyczny. Może być zwłaszcza przydeptywany oraz brudzić się, stąd też raczej nie sprawdzi się zimą. Może być też niewygodny w trakcie zabaw weselnych, choć alternatywą jest wariant odpinany, eliminujący tę wadę.
Suknia z trenem czy bez? Jak widać panny młode mają wiele możliwości do wyboru w tym zakresie, jeśli jednak zależy Ci na tym, aby tego dnia wywołać zachwyt na twarzach gości, model z trenem z pewnością Ci w tym pomoże. Jeśli takiej sukni szukasz, koniecznie odwiedź nasz salon.